Military & fur
Ostatnio moją głową rządzi biel. Jest obecna wszędzie, w każdej myśli i każdego dnia. Dni płyną coraz szybciej a sprawunków ciągle przybywa więc w ramach odprężenia głowy i kolorystycznego kontrastu z przyjemnością ubieram na co dzień szarości, czerń czy granat. Dodatkowo wszystko jeszcze potęguje pogoda, która nie sprzyja przybieraniu innych barw. Nie pozostaje więc nic innego jak czekać na wiosnę!
fot. LC
futrzak/fur – Mohito
parka – no name
jeansy – Zara
botki/boots – H&M
jeansy – Zara
botki/boots – H&M
Śliczna kamizelka!
http://diamontsfashion.blogspot.com/
Genialne futerko Aniu! W przyszłym roku tez muszę zainwestować w jakieś kolorowe. 😉
moje udało się upolować na wyprzedażach i powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie bez niego zimowych dni w pracy 🙂
Pięknie!
dzięki Twoim zdjęciom 😉 :*
świetna stylizacja, futerko mistrz !
zapraszam do siebie 🙂
http://mrs-caroline.blogspot.com/
ale fajny futrzak!
mam nadzieję, że w gorączce przygotowań i wszechobecnej bieli znajdziesz chwilę czasu na odpoczynek 🙂
pozdrawiam!
właśnie jak na razie to nie pamietam co znaczy słówko "wypoczynek" ale mam nadzieję, że teraz to już będzie tylko z górki 😉
wow jestem zaskoczona jak to wszystko świetnie wygląda:)
http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
ja czasami też:) sprawdzona zasada – najlepsze zestawy wychodzą, kiedy ich wcześniej nie planujemy 😉
Wspaniały blog! Podziwiam! Zapraszam do mnie: http://mademoiselleeee.blogspot.com/