
Jeans combo
Kombinezon – zestaw typu “wash&go” czyli combo spodenek z topem. Po szybkiej analizie z założenia raczej nie dla mnie.Przymierzając się do niego zadawałam sobie pytanie – “czy oby nie będę wyglądać jak bajkowa Dorotka idąca do krainy Oz?”. Myślenie moje trochę trwało (tak tak, syndrom blondynki :P), na szczęście nie stchórzyłam i genialny kombinezon dzięki mazureQ jest już mój. Powiedzenie “raz kozie śmierć” okazało się dla mnie zbawienne, bo ciuszek nie dość, że nawet o dziwo całkiem kobiecy okazał się – co najważniejsze – super wygodny i idealny na upalne dni. No cóż, tak to właśnie moje kolejne modowe uprzedzenie upadło.
fot. L.C.
kombinezon – no name
sweter – second hand
torebka – Stradivarius
botki – Pull&Bear


11 komentarzy
Upadly Aniol
no pięknie i lekko
Queen B The First
bardzo dobrze zrobiłaś, że go kupiłaś bo świetnie wyglądasz 🙂 ja też mam problem z kombinezonami – na innych mi się podobają, a jak sama przymierzam to wyglądam co najmniej dziwnie :/
Anonim
właśnie też się długo zastanawiałam bo jakoś tak dziwnie się czułam ale w sumie to okazał się strzał w 10-kę więc może też w końcu trafisz na jakiś, który Cię przekona :*
mazureQ
mazureQ – najlepszy prywatny SZOP-per w okolicy 😉
Anonim
się wie 😉
Kasia Kwiecień
Ja się nadal nie mogę przekonać do kombinezonów. Jakoś nie wyobrażam sobie ich nosić 😀 Ale faktycznie prezentują się fajnie i wakacyjnie. Do tego zestawu pasowałby mi jakiś duży worek w etniczne wzory 🙂
pozdrawiam ciepłymi letnimi uściskami!
Weronika Kozak
fajny ten kombinezon 🙂
Zapraszam na rozdanie u mnie 🙂
Magdalena
Bardzo podobają mi się takie jeansowe kombinezony 🙂 W ogóle bardzo lubię łączyć jeans z jeansem. Nawet zamówiłam sobie taką sukienkę jeansową: http://www.diversesystem.com/kolekcja-damska/sukienki-i-spodnice/sukienki.html#1 Może Ci się spodoba bo widzę, że też lubisz takie połączenia 🙂
włosovelove.
Jak fajnie oglądać zdjęcia na blogu, które sobą zrobione w miejscu obok którego mieszkam 😉 Nie wiedziałam, że w Chrzanowie jest tyle osób, które piszą blogi 😉
Anonim
z tego co wiem to jest ich kilka 😉 a w parku robię często fotki – jest idealnym plenerem
pozdrawiam
Trampki z nadrukiem
Też się trochę bałam kombinezonów ale dają radę :). A Twoja stylizacja jest super!