Kiedy zima przeciąga się zbyt długo zaczyna brakować pomysłów na jakiś sensowny zestaw. Coraz częściej zaczyna nam być to obojętne bo myślami i tak jesteśmy już przy pierwszych oddechach wiosny.
Niekończące się warstwy ubrań, powtarzalne do granic możliwości ciągle te same płaszcze i przyprawiające o ciarki czapki coraz bardziej niszczące włosy. Do tego dochodzą zajmujące pół przedpokoju śniegowce, trapery i inne zimowe przeszkody stojące na drodze do drzwi wejściowych. Szczerze liczę na to, że wiosna tuż tuż i całe to zimowe wyposażenie trafi szybko do piwnicowych czeluści.
komentarze 3
Mąż
Pięknie
fashion&makeup
wow JKochana wyglądasz fenomenalnie;) cudowne masz futerko:)
ana-looka
dzięki kochana 🙂 :*